JUŻ KIEDYŚ WSPOMNIAŁAM ŻE LUBIĘ TEŻ RZEŹBIĆ .JAKIŚ CZAS TEMU ZOSTAŁAM POPROSZONA O WYRZEŹBIENIE CUDEM ODNALEZIONEGO PO WIELU STARANIACH HERBU RODOWEGO,A PRZY OKAZJI USŁYSZAŁAM HISTORIĘ RODZINY , KTÓREJ KORZENIE SIĘGAJĄ CZASÓW RYCERSTWA.A TERAZ MACIE OKAZJĘ ZOBACZYĆ EFEKT KILKUTYGODNIOWYCH ZMAGAŃ Z BUKOWĄ DESKĄ |
Rewelacja!!!! Ślicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńTo drewienko nie było pierwsze w obróbce
Usuń