Konstanty Ildefons Gałczyński
|
Wróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istota niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
Lecz nikt nie popiera wróbelka
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
........................................................
kochajcie wróbelka, dziewczęta,
kochajcie do jasnej ...........!
Konstanty Ildefons Gałczyński
1947
materiał: tekturowa rolka,patyczki do lodów,sznurek,materiał ,esencja kawy,lakier; | technika: klejenie ,szycie ręczne. |
Piękna praca .ćhyba muszę dużo lodów zjeść by spróbować zrobić coś takiego
OdpowiedzUsuńMamy miłe ekspedientki w sklepie ,które odkładają mi nadwyżki patyczków nie jestem aż takim lodojadem
UsuńMoże u Ciebie też jak poprosisz to załapiesz się na nadwyżki patyczków
UsuńMarzenko, wspaniałe to jest. Patyczki od lodów, fiu, fiu, jak ćwierkał wróbelek, rewelacja.)
OdpowiedzUsuńOd czasu, jak masz tego nowego bloga, nie pokazujesz mi się w moich powiadomieniach.)
Na starym blogu umieściłam link w poście
UsuńRewelka !!!
OdpowiedzUsuńDzięki Gosiaczku fajnie ,że wpadłaś
UsuńŚwietna osłonka na doniczkę by mogła być :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam sobie całą paczkę szpatułek lekarskich -drogie nie było.
To czekam co powstanie inspiracji Ci nie brak ,a może coś do sesji zdjęciowych dla Twoich ślicznych laleczek (ławeczka itp)
UsuńRewelacja.... nic dodać nic ująć !!!Tworzysz bardzo ciekawe połączenia i jak widzę pomysłów Ci nie brakuje !!
OdpowiedzUsuńCzasem mam ich za dużo ;-)
Usuń