Jak zrobiłam kominek to czegoś mi brakowało przecie żeby grzać się przed nim trzeba mieć gdzie usiąść i ...............powstał fotel jak wygrzebany gdzieś na starym babcinym strychu ,żeby wpasować się w nastrojowy klimat z innej epoki
|
materiał:patyczki do lodów,juta,nakrętki,tektura, bejca,lakier bezbarwny ; technika:mieszana |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ CHWILĘ, KTÓRĄ POŚWIĘCACIE BY BY ODWIEDZIĆ MÓJ BLOG