Marzenko kapelusz jest kapitalny ,pięknie pomarszczyłaś te liście Jesteś mistrzynią w tych nakryciach głowy,coś wiem na ten temat. Kochana do posta z kapeluszem z kolorków dotrę później ,bo pożarło mi tam komenta i nie chcę się wkurzać .Mam nadzieję ,że ten wejdzie bez problemów. Buziaczki
świetne te twoje kapelusze a z czego kwiatki hm może jakieś sweter
OdpowiedzUsuńNo kochana idziesz jak burza, co jeden to piękniejszy
OdpowiedzUsuńZnów cudo, rozpędziłaś się jak pendolino i tworzysz śliczne kapelusze chyba taśmowo. Myślę, że kwiaty powstały z szalika.
OdpowiedzUsuńCo jeden to lepszy :) Pięknie dobrałaś kolorki.
OdpowiedzUsuńŚwietny kolejny kapelusz. Kwiaty na nim powstały z " ofrędzlowanej" narzuty na łóżko, która Ci się znudziła, to ją skróciłaś.)
OdpowiedzUsuńFrędzelkowe narzuty odpadają bo miałczacy przyjaciele by je dopadły;-)
UsuńMarzenko kapelusz jest kapitalny ,pięknie pomarszczyłaś te liście
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią w tych nakryciach głowy,coś wiem na ten temat.
Kochana do posta z kapeluszem z kolorków dotrę później ,bo pożarło mi tam komenta i nie chcę się wkurzać .Mam nadzieję ,że ten wejdzie bez problemów.
Buziaczki
Też mam czasem jakiegoś komentarzojada. Pozdrawiam s:-)
UsuńPowiedziałabym, że kwiaty zrobiłaś z burki, bo to teraz największy modowy trend ;) Ale tak poważnie, to podejrzewam szal ;) Efekt super ;)
OdpowiedzUsuń