DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ
BEATKO.
Mój pierwszy prezent świąteczny .
Pewnie już widzieliście u mnie takiego słonika, ale moim zwyczajem tamtego słonika podarowałam pewnej dobrej duszyczce.
Kiedy dowiedziała się o tym Beatka zrobiła dla mnie drugiego słonika.
Wczoraj dostałam paczkę, w środku były te wszystkie cuda, które widać na zdjęciach.
I piękny niebieski słonik -jeszcze nie ma imienia, ale pewnie coś wymyślę.
Na zdjęciu widać suszone grzyby pochwalę się,że to grzyby leśne zbierane przez rodzinę Beatki , którymi co roku dzieli się z innymi na święta i w ty roku moja rodzinka też została nimi szczęśliwie obdarowana.
Jeszcze raz dziękuję za Twoje dobre serce Beatko i życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.
BEATA-BECIA |
Na wcześniejszym zdjęciu upominków zauważyliście pewnie śliczną niebieską wstążkę, którą przysłała mi Beatka . A tak ją wykorzystałam do nowego projektu bombeczki z motywem karczoch. |
Gratuluję wspaniałego prezentu, grzeczna musiałaś być i to bardzo :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzed świętami to wszyscy są grzeczni;-). Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńBeatkę poznałam niedawno (blogowo :)) a już doświadczyłam jej wielkiego, dobrego serduch kilka razy.
OdpowiedzUsuńJak cudownie, że Tacy Ludzie są na świecie!
Niebieski słoń fantastyczny, w sam raz dla Drugiego Wielkiego Miciowego Serducha :)
W najbliższych dniach Beci przyda się duża dawka dobrych myśli. Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńTen słonik zdecydowanie lepiej wygląda u Ciebie ponieważ ....jest zadowolony ,że ma taką wspaniałą nową właścicielkę :)
OdpowiedzUsuńCały czas trąbę trzyma w górze :):)
Beatko jeszcze raz bardzo dziękuję tego słonika już nikomu nie oddam jak on na mnie patrzy :-).Zdrówka :-)
UsuńCudna niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :-)
UsuńPrzepiękny słonik :3 zakochałam się, a bombeczka też bardzo czarująca
OdpowiedzUsuńJa też się zakochałam w słoniku. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :-)
Usuń