Dzisiaj chcę pokazać znów kartkę , Ale właściwym tematem tego posta jest kwiatek z pierwszego zdjęcia. Jak wspomniałam w jednym z komentarzy w robieniu kartek bawi mnie przede wszystkim wykonywanie elementów do nich własnoręcznie . Oprócz ozdobnych nożyczek i kilku dziurkaczy nie posiadam specjalnego sprzętu, ale to nie jest moje "zmartwienie". I dziś chciałam się pochwalić moim pierwszym podejściem do zrobienia kawowego kwiatu. ( napar z kawy trochę usztywnił mój kwiatek). Do zrobienia pręcików użyłam pomalowanych patyczków do uszu. Bazę do kartki zrobiłam jak zwykle metodą na żelazko, ale tym razem zamiast serwetki użyłam zwykłego papierowego ręcznika. I mam kilka spostrzeżeń :baza z ręcznika jest bardzo przyjemna w dotyku ,ręcznik bardzo dobrze się łączy z kartką, podczas prasowania nie tworzą się marszczenia. Myślę ,że ręcznik jeszcze nie raz wyląduj na moich kartkach może wzorzysty lub w kolorze. Bardzo chętnie skorzystam z rad bardziej doświadczonych w robieniu kartek dziewczyn z góry bardzo dziękuje
Przy tej okazji witam nowe obserwatorki i mam nadzieję, że zagoszczą u mnie na dłużej.
Marzenko odp. Ci na Twój komentarz pod moim ostatnim postem.
OdpowiedzUsuńKartka śliczna.
śliczny kwiatek i pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu już tworzą się kolejne.:-)
UsuńMarzenko, piękny ten kwiat Ci wyszedł, nigdy bym nie wpadła na pomysł wykorzystania patyczków do uszu jako kwiatowych pręcików:) Kolorystycznie wspaniale komponuje się z widokiem Golgoty, a całość tworzy nastrój zadumy nad tajemnicą krzyża... Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńMałgosiu cieszę się, że właśnie tak odebrałaś wymowę mojej kartki.
UsuńA co do pomysłu z pręcikami na razie są na etapie doświadczalnym ;-). Pozdrawiam serdecznie :-)
super kartka a kwiatek rewelacja
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu, ale przyznaję że takie kwiaty są bardzo czasochłonne
UsuńKartka Marzenko jest fantastyczna a zdobi ją ten Twój kwiatuszek i to bardzo.
OdpowiedzUsuńDziękuję Izuniu następne,które tworzę są w bardzo energetycznym kolorze. Pozdrawiam cieplutko
UsuńMarzenko, uwielbiam takie prace z tego, co pod ręką i z recyklingu. serwetki też lądowały na moich pracach, o ręczniku nie pomyślałam, ale resztki materiałów czy papier do pakowania prezentów, często gościły na moich pracach. nawet z kartonu po obuwiu robiłam album gruby na jego (kartonu) głębokość. Bazą bywały kartony po towarze z nadrukowanymi ciekawymi wzorami. Z czego to się nie tworzyło... ach! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJadziu bardzo dziękuję za podsunięcie kilku pomysłów. Karton po butach to jest myśl. Od dawna planuję uporządkować moją kolekcję kartek i w takim dużym albumie może by się zmieściły?. Bardzo dziękuję i pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNo super kartka Marzenko, z tym kwiatem wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kwiatek Ci wyszedł. I podoba mi się Twój pomysł, jak zrobić coś z niczego. Efekt jest świetny, karteczka bardzo interesująca.
OdpowiedzUsuńpzodrawiam
Dziękuję Madziu :-)
UsuńMarzenko, kwiat wyszedł wspaniale. Podziwiam Twoją kreatywność, bo widać gołym okiem, że Ci gotowców wcale nie potrzeba do tworzenia rzeczy pieknych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
P.S.
OdpowiedzUsuńPomysł z ręcznikiem na pewno wykorzystam, dziękuję :)
Proszę korzystać :-)
UsuńSuper! Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńPiękny kwiatek Ci wyszedł! Śliczna kartka:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPomysłowa dziewczyna z Cibie , ręcznik papierowy jest fajnie tłoczony i ciekawe że te tłoczenia sie nie rozprasowały, Musze spróbowaś.
OdpowiedzUsuńKawiatuszek jest świetny , debiut bardzo udany.
Pozdrawiam
Kawowy kwiatek wyszedł Ci perfekcyjnie a całość bardzo pomysłowo skomponowana.
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu :-)
UsuńA ja nie cierpię własnoręcznego wykonywania elementów - szkoda mi na to czasu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za szczerość. Lubię ludzi z poczuciem humoru :-). Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za odwiedziny :-)
Usuń