Na wielu blogach widziałam śliczne życzenia w formie ozdobnych pudełek i zaintrygowała mnie ta forma życzeń .
Nadarzyła się okazja przygotowania takich życzeń bo wujek męża obchodzi właśnie 50 urodziny.
Szczerze przyznaję, że zanim zabrałam się do dzieła naoglądałam się wielu filmików z kursami jak zrobić takie cudo.Nie podaje linków bo zajęły by pół strony albo lepiej.
Jeżeli ktoś robi to pierwszy raz to radzę uzbroić się w cierpliwość bo zrobienie samej bazy czyli pudełka zajęło mi dwa dni.
A samo ozdabianie kolejny dzień oczywiście nie 24h na 24h aż tak drastycznie nie pożarło mi to czasu.
Jak widać wykorzystałam różne przydasie; bristol, papier do pakowania, kartkę z życzeniami po śląsku,życzenia wydrukowane z komputera, sztuczne kwiaty, wstążki i guziki. Tu podziękowanie dla Jadzi klej na wykałaczkę działa.
Dawno jednak tak bardzo nie chciałam zatrzymać swojej pracy bo zwyczajnie mi się podobała myślę,że nawet mi jakoś wyszło jak na pierwszy raz.
Przy tej okazji witam nowe obserwatorki rozgości się :-)
wspaniale i pracochłonne pudełeczko
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :-)
UsuńRewelacyjne pudełeczko Ci wyszło ! Nie dziwię się, że takie czasochłonne - takiego efektu nie uzyska się w 5 minut :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Madziu,ale nie wiem czy prędko zrobię znów taką formę ;-). Pozdrawiam
UsuńMoże i pracochłonne ale jakie cudne, a co to za różyczki?
OdpowiedzUsuńNiestety gotowe czyli tzw stroik do świec
UsuńPiękne pudełko box, jestem zachwycona :) Podziwiam precyzję, szczególnie jako że to pierwsze :) a skoro ozdobiłaś z wierzchu stroikiem, to może pokuś się na włożenie krótkiej świeczki?... bardziej do ozdoby niż palenia. Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńZ Twoich Jadziu ust to nie lada pochwała- słucham dobry rad. Użyłam stroika, ale po destrukcji i niestety box już od soboty jest u solenizanta. Co nie oznacza, że kiedyś nie wykorzystam pomysłu ze świeczką. Dziękuję i pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńPudełeczko rewelacyjne!!! Na pewno pracochłonne, ale bardzo precyzyjnie wykonane i urocze.
OdpowiedzUsuńDziękuję Alinko i pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńKochana pieknie Ci wyszło:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko
UsuńMarzenko, Twój debiut jest nadzwyczaj udany. Pudełeczko po prostu zachwyca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję Małgosiu oby następne też mi się kiedyś udały ;-). Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńMarzenko! Przepiękne jest te pudełeczko - Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu
UsuńKochana masz wielki talent i potencjał do robienia kartek. Box na urodzinki jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńDziękuję Izuniu,ale tak pięknych kartek jak Ty swoje wyszywasz to nie zrobię bo nie umiem haftować. Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńMarzenko, przepiękne pudełko. I to Twoje pierwsze? Niesamowite.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Moniu wierz mi pierwsze pewnie dlatego się z nim tak długo mordowałam:-). Pozdrawiam
UsuńBrawo Marzenko ,bo pudełko wyszło śliczne i coś mi się wydaje,że to nie będzie pierwsze i ostatnie .
OdpowiedzUsuńWszystko śłicznie ozdobiłaś ,jest na czym oko zawiesić
Pozdrawiam cieplutko
Dziękuję Danusiu i miałaś rację już tworzy się nr2. Pozdrawiam cieplutko
UsuńPiękne pudełeczko, aż trudno uwierzyć ,że robiłaś je po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńWierz mi Saro , a jak to wciąga ;-). Pozdrawiam serdecznie
UsuńPiękny boksik w pięknych kolorach. No i środek świetnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie, też ciekawi mnie ta forma składania życzeń, muszę kiedyś spróbować zrobić takie jedno na próbę, u Ciebie wyszło kapitalnie jak na pierwszy raz, więc chyba nie jest to trudne.
OdpowiedzUsuńWeroniko spróbuj. Czy to trudne nie wiem ;-) Ale można kupić nawet gotową bazę do ozdobienia . Choć ja zrobiłam wszystko sama bo tak było ciekawiej. Pozdrawiam serdecznie :-)
Usuń