Strony

10 stycznia 2017

CZARNO-BIAŁY

 Witam w ten mroźny styczniowy wieczór.
Tak u mnie też trzyma jeszcze mrozik tak około 13stopni, ale mamy przecież zimę więc wszystko w normie :-).
Jeszcze w grudniu chodził mi po głowie czarny kotek  bo jak to się mówi w życiu nic nie dzieję się bez przyczyny. I zaczęłam  szydełkować mruczka.
Wybrałam czarny kolor włóczki chyba podświadomie bo mój Snajperek też był czarny. I przyznaję nie wiedziałam, że tak trudno szydełkuję się w tym kolorze. Szło mi jak po grudzie, ale postanowiłam sobie, że nie zostawiam niedokończonej pracy bo mogę do niej nigdy nie wrócić . I  oto jest moja kicia w białym kompleciku raczej letnim chyba trochę na przekór pogodzie za oknem. To mój pierwszy szydełkowy kotek całkowicie według własnego pomysłu .
Na dzisiaj to już wszystko bardzo dziękuję za wszystkie odwiedziny i pozdrawiam bardzo cieplutko



32 komentarze:

  1. Jaki fajny kociaczek :) czasem coś robimy, bo mamy taką potrzebę wewnętrzną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Uleńko trafiłaś w samo sedno lepiej bym tego nie ujęła. Pozdrawiam serdecznie 😊

      Usuń
  2. Marzenko! Pięknie Ci wyszedł ten kotek,Chyba to kotka bo tak się wystroiła i jaką sesję zdjęciową już ma :-) Współczuję wam u nas mamy -8 st.mrozu - Pozdrawiam Cię Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krysiu chyba kotka jakoś tak wyszło. A mróz kiedyś się skończy 😊. Pozdrawiam cieplutko Krysiu

      Usuń
  3. Ostatnie zdjęcie z sesji fotograficznej świetne , a sam kotek uroczy w tym białym ubranku :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu fotograf ze mnie żaden więc tym bardziej mi miło. Pozdrawiam serdecznie 😊

      Usuń
  4. Genialna ta kotka :) Pięknie ją wystroiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję lubię zestaw biało czarny. Pozdrawiam serdecznie 😊

      Usuń
  5. Marzenko kicia śliczna, bardzo ładnie jej w tym białym ubranku. U mnie dziś -9, tragedii nie ma ale jak wychodziłam z psiunka na spacer skoro świt to wiatr daje po policzkach. Ale wolę tak niż pluchę zimą. Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko. A co temperatury dopóki samochód 🚗 mi rano odpala to się nie martwię tylko podziwiam piękno zimowych widoków. Pozdrawiam serdecznie 😊

      Usuń
  6. Kicia jest świetna!
    Ubranko cudaśne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajna ta Twoja Kicie Marzenko :) Super się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny kiciuś ! Miałaś twórczą wenę radosną i proszę kotek jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko właściwie takie "pożegnanie" z kotkiem,którego już nie ma . Pozdrawiam serdecznie 😊

      Usuń
  9. Marzenko, kotek śliczny, a raczej to chyba jest kicia. Ładnie wygląda w tym białym ubranku.
    U mnie też mróz, ale cóż - zima.
    Buziaczki, kochana:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Małgosiu. Zima ❄😊. Pozdrawiam cieplutko 😊

      Usuń
  10. Marzenko ale kociakowi piękną sesję zdjęż zafundowałaś,pozował niczym rasowy model z wybiegu.Świetny jest i przytulaśny ,super.
    Pozdrawiam serdecznie i też mroźnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na kocim drapaku to mu się podobało 😉. Pozdrawiam serdecznie 😊

      Usuń
    2. Marzenko ogromnie dziękuję za ogrom serwetek,aż mnie z lekka zamurowało jak listowy pojawił się z paczuszką .
      Jestem przeszczęśliwa ,że Was mam i w razie biedy poratujecie tym co trzeba.
      Buziaczki i przytulaski z rana :)
      Ps.
      Jedną już sobie upatrzyłam,jest przesłodka ;)

      Usuń
  11. Ale fajna kicia Ci wyszła Marzenko, a jakie ma ładne ubranko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niezłe wyszedł!!!:) podziwiam Marzenko Twojw zdolności:)

    OdpowiedzUsuń
  13. i wspaniałe ubranko jej zrobiłaś

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniały kot! Pozdrawiam Cię serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Super kociak i super sesje mu strzelilas, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. Przecudne kociątko ;) Myślałam, że mój Napoleon jest najpiękniejszym kotem świata, ale zrobiłaś mu taką konkurencję, że zdetronizował się od pierwszego mojego w monitor spojrzenia. Muszę mu dołożyć karmy do miseczki, bo tak go teraz skręca z zazdrości, że na głodnego wygląda ;) Masz ogromny talent, nietuzinkową wyobraźnię i niesamowite umiejętności ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniu masz cudownego kotka bo jak może być inaczej jak ma tak oddaną Panią. Moniu bardzo się cieszę,że znów Cię więcej w blogowym świecie. Pozdrawiam cieplutko 🐾😸🐾

      Usuń
  17. Wow, cudna kociczka. Rasowa modelka na wybiegu 😃

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ CHWILĘ, KTÓRĄ POŚWIĘCACIE BY BY ODWIEDZIĆ MÓJ BLOG