Strony

17 października 2015

MOZAIKOWY KOT


 Witam ostatnio choć tworzę to nie publikuję z braku czasu muszę wybrać . Dzisiaj "mój kotek " pod wpływem chwili . Zanim dopadły nas chłody zdążyłam rozsypać korę w ogródku i..... wysypując jeden z worków znalazłam brzuszek kotka widocznego na zdjęciu . Więcej szczegółów o wielkości kotka nie mogę napisać bo zapomniałam  zmierzyć go przed wysłaniem do nowej właścicielki. I tak od kawałka kafelki do zawieszki drogą natchnienia powstał mozaikowy kotek



26 komentarzy:

  1. Śliczny kocurek:) I świetny pomysł na wykorzystanie kawałka płytki:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaintrygował mnie wzór i wyszedł kotek. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Kotek wyszedł przezabawny.Swoją drogą ciekawe rzeczy znajdujesz w ogródku haha,ja nie mam takiego szczęścia.
    Pozdrawiam ciepluśko Marzenko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu miałam 30 worków kory to dziwne że tylko tyle znalazłam;-). Pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
  3. świetny pomysł na koci brzuszek i kotek słodziak jest :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje pomysły są rewelacyjne. Kotek jest cudowny. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluje bystrego i oka i wyobraźni. Chyba bym nic nie zobaczyła w kawalku kory :-) A Twój kociak bardzo sympatyczny gość :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też zaskoczyło moje znalezisko . Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  6. Śliczny kociak :)
    I jaki pomysłowy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjny pomysł :) - kotek z skomplikowanym wnętrzem.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. W takim kawałku zobaczyć kotka...ja nie mam takiej wyobraźni.. :(
    Kotek wyszedł cudnie! Świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu w Twój brak wyobraźni to nigdy nie uwierzę, ale to prawda zdarza mi się widzieć coś czego inni nie widzą . Czasem bywa to uciążliwe ;-). Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  9. Możesz, drogi Watsonie, odgadnąć kocią wielkość, a ja zweryfikuję Twoją wyobraźnię przestrzenną ;) Kociątko jest cudowne, zdjęcia nie oddają jego urody ;) Dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sherlocku tylko mam dylemat mam odgadnąć wielkość kotka z ogonkiem czy bez? ;-) Pozdrawiam cieplutko:-)

      Usuń
    2. Nie będziemy obcinać ogonka, co by kotusia nie bolało ;)

      Usuń
  10. przepiękny kotek! bardzo mi się podoba. pozdrawiam
    daryyl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny ,na pewno będę do Ciebie wpadać Dario. Ciekawe rysunki

      Usuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ CHWILĘ, KTÓRĄ POŚWIĘCACIE BY BY ODWIEDZIĆ MÓJ BLOG