OD LAT COŚ TWORZĘ I CHCĘ PODZIELIĆ SIĘ MOJĄ PASJĄ ,,........ DAJE TALENT RESZTĘ MUSISZ ZROBIĆ SAM....,,
Z RZECZY POZORNIE NIE UŻYTECZNYCH TWORZĘ PRZEDMIOTY DEKORACYJNE ,LUBIĘ WYZWANIA I CIEKAWE PROJEKTY
PO CO? NA CO? I DLACZEGO KRÓTKO COŚ O MNIE
CZEŚĆ, RĘKODZIEŁO TO MOJA PASJA, HOBBY, A CZASEM FORMA WYRAZU ARTYSTYCZNEGO. WSZYSTKO MOŻE BYĆ NATCHNIENIEM. PRACUJĘ ZAWODOWO ,ALE BEZ MOJEJ PASJI ŻYĆ NIE MOGĘ .MAM GŁOWĘ PEŁNĄ POMYSŁÓW TYLKO CZASEM SIĘ BOJĘ ,ŻE NIE STARCZY MI CZASU WIĘC TWORZĘ.... ,I TWORZĘ..... ,I TWORZĘ..... I DZIĘKUJĘ MOJEJ RODZINIE ,ŻE TO WSZYSTKO "ZNOSI" . ZAPRASZAM DO ODWIEDZIN BO TEN BLOG TO TAKA MOJA MAŁA GALERIA
"ILE MOŻE MIEŚCIĆ ARTYSTYCZNA DUSZA GDY ZGIEŁK CODZIENNOŚCI JEJ NIE ZAGŁUSZA"
17 października 2015
MOZAIKOWY KOT
Witam ostatnio choć tworzę to nie publikuję z braku czasu muszę wybrać . Dzisiaj "mój kotek " pod wpływem chwili . Zanim dopadły nas chłody zdążyłam rozsypać korę w ogródku i..... wysypując jeden z worków znalazłam brzuszek kotka widocznego na zdjęciu . Więcej szczegółów o wielkości kotka nie mogę napisać bo zapomniałam zmierzyć go przed wysłaniem do nowej właścicielki. I tak od kawałka kafelki do zawieszki drogą natchnienia powstał mozaikowy kotek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczny kocurek:) I świetny pomysł na wykorzystanie kawałka płytki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZaintrygował mnie wzór i wyszedł kotek. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
UsuńKotek wyszedł przezabawny.Swoją drogą ciekawe rzeczy znajdujesz w ogródku haha,ja nie mam takiego szczęścia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluśko Marzenko :)
Danusiu miałam 30 worków kory to dziwne że tylko tyle znalazłam;-). Pozdrawiam cieplutko :-)
Usuńświetny pomysł na koci brzuszek i kotek słodziak jest :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko i pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńUroczy kocurek :)
OdpowiedzUsuńTaki z pazurem :)
Trochę...;-)
UsuńTwoje pomysły są rewelacyjne. Kotek jest cudowny. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńNie przesadzajmy, ale dziękuję :-)
UsuńGratuluje bystrego i oka i wyobraźni. Chyba bym nic nie zobaczyła w kawalku kory :-) A Twój kociak bardzo sympatyczny gość :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mnie też zaskoczyło moje znalezisko . Pozdrawiam serdecznie
UsuńŚliczny kociak :)
OdpowiedzUsuńI jaki pomysłowy :)
Dziękuję :-)
UsuńAle genialne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńRewelacyjny pomysł :) - kotek z skomplikowanym wnętrzem.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Prawie jak żywy kotek też jest czasem skomplikowanym
UsuńW takim kawałku zobaczyć kotka...ja nie mam takiej wyobraźni.. :(
OdpowiedzUsuńKotek wyszedł cudnie! Świetny pomysł :)
Olu w Twój brak wyobraźni to nigdy nie uwierzę, ale to prawda zdarza mi się widzieć coś czego inni nie widzą . Czasem bywa to uciążliwe ;-). Pozdrawiam cieplutko
UsuńSłodziutki :)
OdpowiedzUsuńMożesz, drogi Watsonie, odgadnąć kocią wielkość, a ja zweryfikuję Twoją wyobraźnię przestrzenną ;) Kociątko jest cudowne, zdjęcia nie oddają jego urody ;) Dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńSherlocku tylko mam dylemat mam odgadnąć wielkość kotka z ogonkiem czy bez? ;-) Pozdrawiam cieplutko:-)
UsuńNie będziemy obcinać ogonka, co by kotusia nie bolało ;)
Usuńprzepiękny kotek! bardzo mi się podoba. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdaryyl.blogspot.com
Dziękuję za odwiedziny ,na pewno będę do Ciebie wpadać Dario. Ciekawe rysunki
Usuń