Z RZECZY POZORNIE NIE UŻYTECZNYCH TWORZĘ PRZEDMIOTY DEKORACYJNE ,LUBIĘ WYZWANIA I CIEKAWE PROJEKTY

PO CO? NA CO? I DLACZEGO KRÓTKO COŚ O MNIE

CZEŚĆ, RĘKODZIEŁO TO MOJA PASJA, HOBBY, A CZASEM FORMA WYRAZU ARTYSTYCZNEGO. WSZYSTKO MOŻE BYĆ NATCHNIENIEM. PRACUJĘ ZAWODOWO ,ALE BEZ MOJEJ PASJI ŻYĆ NIE MOGĘ .MAM GŁOWĘ PEŁNĄ POMYSŁÓW TYLKO CZASEM SIĘ BOJĘ ,ŻE NIE STARCZY MI CZASU WIĘC TWORZĘ.... ,I TWORZĘ..... ,I TWORZĘ..... I DZIĘKUJĘ MOJEJ RODZINIE ,ŻE TO WSZYSTKO "ZNOSI" . ZAPRASZAM DO ODWIEDZIN BO TEN BLOG TO TAKA MOJA MAŁA GALERIA
"ILE MOŻE MIEŚCIĆ ARTYSTYCZNA DUSZA GDY ZGIEŁK CODZIENNOŚCI JEJ NIE ZAGŁUSZA"

8 października 2020

Dziewczynka z koszem?😉



https://kicikicitata.blogspot.com/2020/09/odsona-druga.html

W drugiej odsłonie zabawy artystycznej  Izunia  dała jako inspirację bardzo intrygujące zdjęcie, które może wywołać dość skrajne emocje.
Mnie zaintrygowało

Moja interpretacja zdjęcia tym razem nie jest kartką , a szydełkową laleczką.
To  dziewczynka z dwoma długimi warkoczami ,  w zgrabnym wdzianku , bereciku i małym  plecaczku zamiast kosza.
Pomysł wpadł mi do głowy bo miesiąc wrzesień kojarzy mi się z  rozpoczynającym się nowym rokiem szkolnym.
i na dzisiaj to tyle.
Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze  pod poprzednim postem