Z RZECZY POZORNIE NIE UŻYTECZNYCH TWORZĘ PRZEDMIOTY DEKORACYJNE ,LUBIĘ WYZWANIA I CIEKAWE PROJEKTY

PO CO? NA CO? I DLACZEGO KRÓTKO COŚ O MNIE

CZEŚĆ, RĘKODZIEŁO TO MOJA PASJA, HOBBY, A CZASEM FORMA WYRAZU ARTYSTYCZNEGO. WSZYSTKO MOŻE BYĆ NATCHNIENIEM. PRACUJĘ ZAWODOWO ,ALE BEZ MOJEJ PASJI ŻYĆ NIE MOGĘ .MAM GŁOWĘ PEŁNĄ POMYSŁÓW TYLKO CZASEM SIĘ BOJĘ ,ŻE NIE STARCZY MI CZASU WIĘC TWORZĘ.... ,I TWORZĘ..... ,I TWORZĘ..... I DZIĘKUJĘ MOJEJ RODZINIE ,ŻE TO WSZYSTKO "ZNOSI" . ZAPRASZAM DO ODWIEDZIN BO TEN BLOG TO TAKA MOJA MAŁA GALERIA
"ILE MOŻE MIEŚCIĆ ARTYSTYCZNA DUSZA GDY ZGIEŁK CODZIENNOŚCI JEJ NIE ZAGŁUSZA"

17 października 2014

PAPIEROWA WIKLINA

    NADARZYŁA SIĘ OKAZJA WYPRÓBOWAĆ NOWĄ  TECHNIKĘ POTRZEBOWAŁAM POŻEGNALNEGO PREZENTU DLA KOLEGÓW Z PRACY   I  OGLĄDAJĄC BLOGA " HAND BY MAGGI " ZAKOCHAŁAM SIĘ W JEJ  MISIOWYCH KOSZYCZKACH  I OTO CO MI WYSZŁO PO KILKU PRÓBACH MAM NADZIEJĘ, ŻE OBDAROWANI BĘDĄ ZASKOCZENI I CHOĆ TROCHĘ UPOMINKI IM SIĘ SPODOBAJĄ





2 komentarze:

  1. Genialny pomysł, robiłam kosze z misiami, ale żeby zrobić taki kubeczek to nie wpadłam . Na krówka urocza.

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ CHWILĘ, KTÓRĄ POŚWIĘCACIE BY BY ODWIEDZIĆ MÓJ BLOG