Z RZECZY POZORNIE NIE UŻYTECZNYCH TWORZĘ PRZEDMIOTY DEKORACYJNE ,LUBIĘ WYZWANIA I CIEKAWE PROJEKTY

PO CO? NA CO? I DLACZEGO KRÓTKO COŚ O MNIE

CZEŚĆ, RĘKODZIEŁO TO MOJA PASJA, HOBBY, A CZASEM FORMA WYRAZU ARTYSTYCZNEGO. WSZYSTKO MOŻE BYĆ NATCHNIENIEM. PRACUJĘ ZAWODOWO ,ALE BEZ MOJEJ PASJI ŻYĆ NIE MOGĘ .MAM GŁOWĘ PEŁNĄ POMYSŁÓW TYLKO CZASEM SIĘ BOJĘ ,ŻE NIE STARCZY MI CZASU WIĘC TWORZĘ.... ,I TWORZĘ..... ,I TWORZĘ..... I DZIĘKUJĘ MOJEJ RODZINIE ,ŻE TO WSZYSTKO "ZNOSI" . ZAPRASZAM DO ODWIEDZIN BO TEN BLOG TO TAKA MOJA MAŁA GALERIA
"ILE MOŻE MIEŚCIĆ ARTYSTYCZNA DUSZA GDY ZGIEŁK CODZIENNOŚCI JEJ NIE ZAGŁUSZA"

23 lipca 2014

TALERZ Z M.B CZĘSTOCHOWSKĄ

OSTATNIO NA PROŚBĘ   KOLEŻANKI ODNAWIAŁAM TO OTO DZIEŁO ,KTÓRE MIAŁAM OŻYWIĆ I ROZJAŚNIĆ MAM NADZIEJĘ ŻE EFEKT KOŃCOWY JEST ZADOWALAJĄCY . JAKO NATCHNIENIE WZIĘŁAM LETNIĄ  ŁĄKĘ , A  ZAPOMNIAŁAM DODAĆ ŻE DOBÓR  KOLORÓW BYŁ NA ŻYCZENIE MAMY KOLEŻANKI

TO KOLEJNY ETAP

A TO EFEKT KOŃCOWY


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ CHWILĘ, KTÓRĄ POŚWIĘCACIE BY BY ODWIEDZIĆ MÓJ BLOG