Z RZECZY POZORNIE NIE UŻYTECZNYCH TWORZĘ PRZEDMIOTY DEKORACYJNE ,LUBIĘ WYZWANIA I CIEKAWE PROJEKTY

PO CO? NA CO? I DLACZEGO KRÓTKO COŚ O MNIE

CZEŚĆ, RĘKODZIEŁO TO MOJA PASJA, HOBBY, A CZASEM FORMA WYRAZU ARTYSTYCZNEGO. WSZYSTKO MOŻE BYĆ NATCHNIENIEM. PRACUJĘ ZAWODOWO ,ALE BEZ MOJEJ PASJI ŻYĆ NIE MOGĘ .MAM GŁOWĘ PEŁNĄ POMYSŁÓW TYLKO CZASEM SIĘ BOJĘ ,ŻE NIE STARCZY MI CZASU WIĘC TWORZĘ.... ,I TWORZĘ..... ,I TWORZĘ..... I DZIĘKUJĘ MOJEJ RODZINIE ,ŻE TO WSZYSTKO "ZNOSI" . ZAPRASZAM DO ODWIEDZIN BO TEN BLOG TO TAKA MOJA MAŁA GALERIA
"ILE MOŻE MIEŚCIĆ ARTYSTYCZNA DUSZA GDY ZGIEŁK CODZIENNOŚCI JEJ NIE ZAGŁUSZA"

27 lutego 2015

A może z motylkiem


Witam to znowu ja coś mi jajeczka całkiem zawróciły w głowie i choć z tego do końca nie jestem zadowolona to i tak się nim pochwalę. Dołożyłam nowy element motylka choć za mocno go ozdobiłam dobrze ,że tylko z jednej strony no i na dziś to wszystko oczywiście nie zapomnę wam bardzo podziękować za tak liczne odwiedziny i nie małą ilość komentarzy to bardzo miłe kiedy je czytam to tak jakby ładować akumulatory .Pewnie za parę dni pokarzę pracę nad ,którą teraz pracuję więc zapraszam
(A gdyby ktoś miał wątpliwości to motylka zrobiłam z tektury pomalowałam i lakierowałam to tak jakby ktoś myślał ,że to gotowiec)
Autor: o
Etykiety: ,

4 komentarze:

  1. Unknown27 lutego 2015 23:38

    Marzenko, nie ma to, jak własnoręcznie wykonana ozdoba, nie tylko jajeczko, ale i pozostałe elementy, jak motylek. Nie idziesz na łatwiznę, tylko robisz sama. Pewnie nie jest łatwo, ale efekt zadowalający.
    Opisy troszkę chaotyczne, ale zrozumiałe dla czytających, nie każdy ma dar literacki, więc piszemy tak, jak umiemy. Wybacz te słowa w ostatnim zdaniu, ale nic tak nie motywuje do doskonalenia warsztatu, nie tylko rękodzielniczego, jak życzliwe słowa podpowiedzi. Ja się nie boję, że źle to odbierzesz, bo wiem jaką osobą jesteś, otwartą na każdą dobrą rade.
    Pozdrawiam weekendowo.)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stokrotka1 marca 2015 17:50

    Fajne , a motyl to już cudo i do tego wykonany własnoręcznie , bo przyznam szczerze myślałam że to gotowy
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Allienor2 marca 2015 11:29

    Motyl jest urzekający - taki ażurowy i zwiewny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Aleksandra (AP-ARTE)2 marca 2015 14:52

    Piękny motylek :) Idealnie dopełnia całość :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ CHWILĘ, KTÓRĄ POŚWIĘCACIE BY BY ODWIEDZIĆ MÓJ BLOG

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)