Z RZECZY POZORNIE NIE UŻYTECZNYCH TWORZĘ PRZEDMIOTY DEKORACYJNE ,LUBIĘ WYZWANIA I CIEKAWE PROJEKTY

PO CO? NA CO? I DLACZEGO KRÓTKO COŚ O MNIE

CZEŚĆ, RĘKODZIEŁO TO MOJA PASJA, HOBBY, A CZASEM FORMA WYRAZU ARTYSTYCZNEGO. WSZYSTKO MOŻE BYĆ NATCHNIENIEM. PRACUJĘ ZAWODOWO ,ALE BEZ MOJEJ PASJI ŻYĆ NIE MOGĘ .MAM GŁOWĘ PEŁNĄ POMYSŁÓW TYLKO CZASEM SIĘ BOJĘ ,ŻE NIE STARCZY MI CZASU WIĘC TWORZĘ.... ,I TWORZĘ..... ,I TWORZĘ..... I DZIĘKUJĘ MOJEJ RODZINIE ,ŻE TO WSZYSTKO "ZNOSI" . ZAPRASZAM DO ODWIEDZIN BO TEN BLOG TO TAKA MOJA MAŁA GALERIA
"ILE MOŻE MIEŚCIĆ ARTYSTYCZNA DUSZA GDY ZGIEŁK CODZIENNOŚCI JEJ NIE ZAGŁUSZA"

3 czerwca 2015

" WITRAŻOWA " RÓŻA


 Dalszy ciąg moich prób mieszania technik.

Więcej wierszy na temat: Życie

Witraż

Struktura kryształu choć piękna i czysta Bez światła jest pusta jak na krzywdę ślepi Schowana w ciemnościach blaskiem nie zachwyca W głuchej bezradności zaniechaniem grzeszy.
Kolorowe szkiełka prozą posklejane
Spoglądają na mnie, ze świątynnych ścian
Jak skrzydła motyla, wiosną malowane
Pokryte żyłkami, jak drogami plan

Mrocznym kolumnadom Słońca wygłodniałym
Niosą na promieniach dzienny światła blask
Dodają radości nawom posmutniałym
Łaskoczą filary, by z nich patos spadł

Wnoszą w ściany życie, gładzą kontur cieni
Burzą monotonię, tworzą nowy ład
Nawet szary posąg nagle twarz zrumienił,
Gdy różowy przebłysk smutek rysom skradł

W szklanej kompozycji jak na partyturze
Poskładano szkiełka według brzmienia barw
Dzień z pianisty gracją pieści klawiaturę
Gra piękne koncerty, wśród słonecznych szarf

Na zimnej posadzce malują obrazy
Mącąc szachownicy czarnobiały stan
Ciepłem mur rozgrzeją w płomieniach ekstazy
Co z okien spływają, skrytych pośród ścian

Stoję w głównej nawie, stoję tam jak wryty
Patrzę zaskoczony w szkła i światła cud
W portal wielobarwny w ciemnościach wybity
Promiennym dotykiem łechtający chłód

Myślę o witrażach, myślę o człowieku
Staram się zrozumieć cudu tajemnicę
Jak mam nędzną duszę jasnym światłem przekuć,
By rozświetlić tęczą choćby Jej źrenice.
autor

mroźnyhttp://wiersze.kobieta.pl/wiersze/witraz-60148








9 komentarzy:

  1. Pudełeczko, wiadereczko, powiedz przecie, co tam w środku masz?
    Ekstra ozdobione na przydaśki w sam raz. Metoda na witrażowe ozdoby, jak dla mnie rewelacyjnie pomyślana.
    Pozdrawiam.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu wiaderko jeszcze puste,ale pewnie szybko się zapełni. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Mieszając i eksperymentując można uzyskać wspaniałe efekty :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nawet nie podejmuję się, żeby policzyć, ilu technik użyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzeczywiście poplątanie z pomieszaniem...Aż musiałam jeszcze raz dobrze spojrzeć na to cudo :)Podziwiam za "radosną twórczość poranną lub wieczorną " :):)
    Widać ,że sama tworzysz coś od siebie .Gratuluję pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ CHWILĘ, KTÓRĄ POŚWIĘCACIE BY BY ODWIEDZIĆ MÓJ BLOG