Z RZECZY POZORNIE NIE UŻYTECZNYCH TWORZĘ PRZEDMIOTY DEKORACYJNE ,LUBIĘ WYZWANIA I CIEKAWE PROJEKTY

PO CO? NA CO? I DLACZEGO KRÓTKO COŚ O MNIE

CZEŚĆ, RĘKODZIEŁO TO MOJA PASJA, HOBBY, A CZASEM FORMA WYRAZU ARTYSTYCZNEGO. WSZYSTKO MOŻE BYĆ NATCHNIENIEM. PRACUJĘ ZAWODOWO ,ALE BEZ MOJEJ PASJI ŻYĆ NIE MOGĘ .MAM GŁOWĘ PEŁNĄ POMYSŁÓW TYLKO CZASEM SIĘ BOJĘ ,ŻE NIE STARCZY MI CZASU WIĘC TWORZĘ.... ,I TWORZĘ..... ,I TWORZĘ..... I DZIĘKUJĘ MOJEJ RODZINIE ,ŻE TO WSZYSTKO "ZNOSI" . ZAPRASZAM DO ODWIEDZIN BO TEN BLOG TO TAKA MOJA MAŁA GALERIA
"ILE MOŻE MIEŚCIĆ ARTYSTYCZNA DUSZA GDY ZGIEŁK CODZIENNOŚCI JEJ NIE ZAGŁUSZA"

22 kwietnia 2015

Konik na biegunach

 Temat inspiracji na kwiecień  u Małgosi  może nie najłatwiejszy,ale taka zabaweczka dawno chodziła mi po głowie więc się w końcu sprężyłam  i z kartonu  i filcu powstał konik na biegunach ,którego Gosia też sugerowała jako inspirację.Koń to piękne i szlachetne dlatego wart jest choć odrobiny uwagi zapraszam do Gosi na ROK INSPIRACJI



ROK INSPIRACJI -KOŃ

17 komentarzy:

  1. Uroczy konik na biegunach,Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspomnień czar powrócił.Lata dzieciństwa, gdzież one się podziały.?Tym konikiem przeniosłaś mnie w bardzo odległe czasy; dziękuję Ci za to, bo konik cudowny i taki w radosnym zielonym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu dawno nikt tak pięknie nie spisał aż mi ciepło na sercu to ja dziękuję

      Usuń
  3. Wow.. świtny konik na biegunach. No napracowałaś się przy nim. Super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Największy problem to żeby się trzymał poziomu i dał bujać bez wywrotki

      Usuń
  4. Ciekawy pomysł i piękne wykonanie konika:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kolejny pomysł na razie kiełkuje -pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  5. O, jaki uroczy, dla prawdziwej ksiezniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale śliczniutki i rzeczywiście przywołuje czasy dzieciństwa;) Super, dziękuję za udział w zabawie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Konik to mistrzostwo:) Pozdrawiam Serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak zrobię z dziesięć to może będzie idealny :-)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. A w koniu to ja się zakochałam;)))Niesamowity jest ;)Pobujałabym się na takim,ale niestety by tego nie przeżył.

    OdpowiedzUsuń
  10. Też tak myślę ,ale mała laleczka pewnie miałaby zabawę

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ CHWILĘ, KTÓRĄ POŚWIĘCACIE BY BY ODWIEDZIĆ MÓJ BLOG