Z RZECZY POZORNIE NIE UŻYTECZNYCH TWORZĘ PRZEDMIOTY DEKORACYJNE ,LUBIĘ WYZWANIA I CIEKAWE PROJEKTY

PO CO? NA CO? I DLACZEGO KRÓTKO COŚ O MNIE

CZEŚĆ, RĘKODZIEŁO TO MOJA PASJA, HOBBY, A CZASEM FORMA WYRAZU ARTYSTYCZNEGO. WSZYSTKO MOŻE BYĆ NATCHNIENIEM. PRACUJĘ ZAWODOWO ,ALE BEZ MOJEJ PASJI ŻYĆ NIE MOGĘ .MAM GŁOWĘ PEŁNĄ POMYSŁÓW TYLKO CZASEM SIĘ BOJĘ ,ŻE NIE STARCZY MI CZASU WIĘC TWORZĘ.... ,I TWORZĘ..... ,I TWORZĘ..... I DZIĘKUJĘ MOJEJ RODZINIE ,ŻE TO WSZYSTKO "ZNOSI" . ZAPRASZAM DO ODWIEDZIN BO TEN BLOG TO TAKA MOJA MAŁA GALERIA
"ILE MOŻE MIEŚCIĆ ARTYSTYCZNA DUSZA GDY ZGIEŁK CODZIENNOŚCI JEJ NIE ZAGŁUSZA"

2 września 2016

WYMIANKA ZAKŁADKOWA - LIPIEC





 Dzisiejszy post pewnie opublikowałabym wcześniej gdyby nie poczta .
Kolejny raz myślałam ,że moja paczka na lipcową wymiankę zakładkową u Lidzi nie dotrze do przyszłej właścicielki. Po trzech tygodniach przesyłka nadal nie dotarła na miejsce i postanowiłam wysłać drugi zestaw i kiedy go wysłałam dostałam wiadomość,że moja pierwsza przesyłka w końcu doszła. I właśnie stąd to opóźnienie bo chciałam zaprezentować obie zakładki.
Lipcowa wymianka zakładkowa  

Ten piękny zestaw dostałam od Lucynki z bloga "okienko Lucy"

Ten zestaw wysłałam do Renaty z bloga "Karteluszki Reni"
 

14 komentarzy:

  1. Cieszę się,że Ci się podobało,ale Renatka też dostała piękny zestaw,a właściwie jak zrozumiałam ,to dwa zestawy,pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucynko Ty wiesz co lubię i Twoja przesyłka zaskoczyła mnie ogromnie. Bardzo,bardzo mi się podoba z kubeczka oczywiście korzystam według zalecenia. Jeszcze raz bardzo dziękuję i gorąco pozdrawiam :-):-):-)

      Usuń
    2. Lucynko dobrze zrozumiałaś,ale przecież Renata nie mogła zostać z pustymi rękami. Uważam,że mogłabym być jej przykro,a skoro się zobowiązałam to nie mogłam Jej zawieźć :-)

      Usuń
  2. ach ta poczta, moja zakładka dla Ciebie powinna dotrzeć dzisiaj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko nie wiedziała,że dostanę zakładkę właśnie od Ciebie. To tym bardziej się cieszę i będę niecierpliwie czekać na listonosza. Pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
    2. Hura!!! Czerwona sówka jest już u mnie. Agatko na pewno się zaprzyjaźnimy. Bardzo,bardzo dziękuję sówka jest prześliczny i słodka aż trudno uwierzyć że to Twoja pierwsza.

      Usuń
  3. Ja nie wiem, że przy takich osiągnięciach transportowych, poczta ciągle się spóźnia. Chociaż w zasadzie to wiem - mój kuzyn pracuje na rozdzielni...
    Piękne zakładki. Wszystkie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu dziękuję za komentarz i mam nadzieję że nie uraziłam Twojego kuzyna. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Marzenko, pięknie się nawzajem obdarowałyście. Szkoda tylko, że poczta potrafi popsuć taką radość.
    Pozdrawiam najcieplej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uczciwie przyznaje że trochę się martwiłam. Pozdrawiam cieplutko 😊

      Usuń
  5. Fantastyczne obydwa zestawy, Marzenko ;) A poczta... no cóż... i tak bywa :p Cieplutko pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jadziu. A co do poczty takie atrakcje też bywają ;-). Pozdrawiam cieplutko 😊

      Usuń
  6. O kochana, o poczcie to ja już nic nie napiszę, bo ostatnio to mnie ona przyprawia o zawroty głowy, kiedyś przez nich osiwieje albo wyłysieję :)
    Piękne kompleciki i te wysłane i te otrzymane :)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne zakładki, a porcelanka miodzio :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ CHWILĘ, KTÓRĄ POŚWIĘCACIE BY BY ODWIEDZIĆ MÓJ BLOG