Bałwanek na święta wyruszy w drogę jako prezent i pewnie nie będzie moją ostatnią świąteczną pracą.
Spory udział w powstaniu tego bałwanka ma Weronika, która obdarowała mnie włóczkami i nie tylko i jeszcze podsunęła mi pomysł na bałwanka bo jak wiecie ma śliczną maleńką córeczkę Zuzannę.
Uwielbiam tworzyć co dla konkretnej osoby.
A mój mąż widząc mój zapał dokupił mi nawet włóczki i teraz mogę tworzyć i tworzyć.
Dziękuję za komentarze i zapraszam do oglądania.
 |
| Jak widać bałwanek nie szans żeby uciec gdzieś przed czasem bo mój kotek postanowił go pilnować |
Marzenko bałwanek jest przesłodki i jak widać bardzo przytulaśny.Ma świetną czapę z szalikiem i te na nożkach botki ,czy to skarpetki są świetne .Skoro włóczek masz zapas to rozumiem,że możemy sie spodziewać kolejnych śliczności .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko i buziaki posyłam
Danutko dziękuję i potwierdzam postaram się skutecznie zapas włóczek uszczuplać 😊
UsuńDanutko wysłałam Ci również dużo ciepełka 😊
Bałwanek jest cudny a kotek wyrażnie go pilnuje.Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńElu dziękuję i zgadza się kotek wyraźnie polubił bałwanka. Pozdrawiam cieplutko 😊
UsuńA jakie ma świetne długie nóżki:))) Jest tak uroczy, że przytulaski murowane!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję Izuniu.i pozdrawiam serdecznie 😊
UsuńAle słodziak z tego bałwanka. Czyli sezon na ozdóbki rozpoczęty ��
OdpowiedzUsuńDziękuję Tino. Co do otwarcia to tak częściowo bo będą jeszcze prace nieświąteczne 😊
Usuńojej śliczny ten bałwanek ,ma w sobie tyle radości że aż miło na niego patrzeć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu starłam się
UsuńO jaki z niego słodziak :) A takiego męża to tylko pozazdrościć, co wspiera żonę w Jej pasji i jeszcze sam dokupi rzeczy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lidziu. A co do męża to wspiera mnie od zawsze.
UsuńREWELACYJNY !!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiaczku. I pozdrawiam cieplutko 😊
UsuńAle ślicznego bałwanka wyczarowałaś-fajne kolorki:-) A kociak przesłodko pilnuje go aby nie uciekł przed nadejściem zimy. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko to mój pierwszy taki bałwanek. Pozdrawiam serdecznie 😊
UsuńMarzenko słodziak niesamowity i do tego w moich kolorkach :))
OdpowiedzUsuńAnitko kusisz żebym zamieniła się w Mikołaja
UsuńUrocza zabawka. Różowe dodatki sprawiły, że baławanek jest bardzo energetyczny. Jego sroga minka przypomina mi, że czas zabrać się na poważnie do świątecznych ozdób :-)
OdpowiedzUsuńMadziu muszę przyznać szczerze,że akurat ten kolor miałam na stanie.Madziu aż mnie zaciekawiłaś. Pozdrawiam serdecznie 😊
UsuńMarzeno! Pierwsza praca i jaka udana, Bałwanek jest Uroczy i taki słodziak - Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrysiu pierwszy taki bałwanek, ale coś czuję że nie ostatni 😉. Pozdrawiam cieplutko 😊
Usuńprześliczny bałwanek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu i pozdrawiam serdecznie
UsuńExtra bałwanek :) Świetną ma czapę :) Czekam na kolejne świąteczne prace :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko pewnie coś będzie 😃
UsuńMarzenko, cudny bałwanek :)
OdpowiedzUsuńSłodziak z niego niesamowity.
Dziękuję Moniu pewnie też takiego potrafisz. Pozdrawiam serdecznie 😊
UsuńCudny bałwanek, Marzenko, a jaki ma piękny strój w kolorze fuksji (bardzo lubię). Kiciuś chyba chce się z nim zaprzyjaźnić.
OdpowiedzUsuńCałuski serdeczne:)
Dziękuję Małgosiu też lubię takie kolorki. A kotek bardzo przyjacielski. Pozdrawiam cieplutko 😊
UsuńMarzenko fantastyczny ten bałwanek i uroczy bardzo. A mąż cudowny co włóczki dokupuje i wspiera w robótkach.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia cieplutkie dla obojga :)
Bardzo dziękujemy oboje Agnieszko. Mąż się czuje jak bohatera domu za te pochwały 😉
UsuńFantastycznie wyszedł!!! Gratuluje pomysłu i wykonania Marzenko:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko
UsuńAleż słodziutki,a jak porządnie przed zimnem zabezpieczony,ta czapa i szalik są rewelacyjne
OdpowiedzUsuńLucynko musiałam zadbać żeby się nie przeziębił 😉
UsuńPrzystojniak, aż się moja gęba do niego śmieje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aldonko 😊
UsuńBałwanek super! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń