u Danutki .
Moja dzisiejsza praca to urządzenie na małe cukiereczki, które zakupiła jako żartobliwy prezent dla męża jeszcze na Boże Narodzenie i po pozbawieniu go zawartości wzięłam na małą przeróbkę ;-)
Za pomocą szydełka ubrałam to "coś" zamieniają w zaczarowany leśny domek. Dodałam bluszcz i kilka kolorowych kwiatków aż przyleciał motylek i usiadł na dachu.
Dość o mojej zabawie z szydełkiem oceńcie sami.
A co do kulinarnych upodobań do szczypiorku lubię go z jajecznicą, z pomidorem, z chlebem i w różnych sałatkach.
I to tyle na dziś mam tylko nadzieję, że Stefan nie dostanie niestrawności ;-)
CYKLICZNE KOLORKI MARZEC Dzisiaj drobna aktualizacja ponieważ mąż uzupełnij domek mogę pokazać do czego służy bo nie jest to tylko ozdoba. |
Fajna praca! Jak domek leśnych istotek, taki pokryty mchem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Przyznam, że podobieństwo do domu zauważyłam dopiero jak zakończyłam i to było zaskoczeniem. Pozdrawiam serdecznie :-)
UsuńTo w sam raz domek dla chomika :)
OdpowiedzUsuńFajny miałaś pomysł :)
Dziękuję Beatko.Tylko może się chomik przez wejście nie zmieścić ;-). Pozdrawiam serdecznie
UsuńŚliczny ten leśny domek. Super sobie to wymyśliłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu
UsuńGenialnie Ci wyszła ta przeróbka, domek niczym z baśniowej opowieści, przepiękny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko :-)
UsuńA więc to u Ciebie się schowały krasnoludki :P Bardzo fajna praca
OdpowiedzUsuńDziękuję chyba tak
UsuńJak domek Żwirka i Muchomorka. Super praca:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię tą bajkę. Dziękuję i pozdrawiam
UsuńŚliczne i bardzo pomysłowe wykonanie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Natalio
UsuńMarzenko bardzo fajnie umyśliłaś ten domek,z pewnoscią jakieś malutkie zwierzaczki będa z niego zadowolone .
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie
Pozdrawiam ciepluśko:)
Dziękuję Danutko widzę, że Stefan nie dostał niestrawność ;-). Pozdrawiam serdecznie
UsuńJaka oryginalna i pomysłowa praca. Podziwiam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie
UsuńMarzenko, śliczny domek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniu
UsuńCiekawa praca :), cieszy oko ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Klementyno i pozdrawiam
UsuńTylko małych elfów brakuje wokół :) Ślicznie i klimatycznie udało Ci się zrealizować wyzwanie Dusi. Gratuluję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMadziu może i elfa kiedyś dorobię
UsuńFajny domek dla skrzacika,chociaż może być też ulem dla pszczółki,a w ogóle taki wiosenny,aż miło popatrzeć
OdpowiedzUsuńZawartości jest słodka to chyba pszczół chętnie zamieszkał w tym domku. Dziękuję Lucynko i pozdrawiam serdecznie
UsuńMaleńki leśny domek może dla malutkiego skrzacika - fajny pomysł:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
UsuńCiekawy ten Twój domek, pomysłowa praca.
OdpowiedzUsuńDziękuję Izuniu
Usuńświetna praca, bardzo mi się podoba, jestem pod wrażeniem. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdaryyl.blogspot.com
Dziękuję Dario i pozdrawiam serdecznie
UsuńSłodziaczek. Krasnoludkowy domek. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Teresko i pozdrawiam cieplutko
Usuńleśny domek jak z bajki ...ale ciekawi mnie czym był on wcześniej ...heheh
OdpowiedzUsuńLucynko jak napisałam jest to pojemnik na małe cukierki, które wypadaj dolnym otworem po przekręceniu czarnego wiatraczka. Ja go tylko ubrałam bo chciałam z niego nadal korzystać, a nie pasował mi do wystroju. Pozdrawiam serdecznie :-)
Usuńświetny pomysł i fajowa dekoracja wyszła! mam podobne "urządzenie" może i ja pomyślę o dorobieniu mu ubranka...
OdpowiedzUsuńZachęcam do skorzystania z pomysłu. Myślę że ubrany dystrybutor lepiej wygląda na półce
UsuńJaki piękny domek z mchu :-)
OdpowiedzUsuńTDomek jak z bajki. Powinna w nim zamieszkać wróżka. Swietnie go Sobie wymyśliłaś.
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja :)))
OdpowiedzUsuńOlu nie tylko. Pozdrawiam
UsuńZ takiego domku powinny wypadać miętówki.Super.
OdpowiedzUsuńMoże w odpowiednim kształcie w domu zamieszkają miętówki bo niestety nie wszystkie cukierki mogą w nim mieszkać. Pozdrawiam serdecznie
UsuńŚwietny domek i jaki praktyczny, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniko
UsuńAle sprytny ten domek pełen słodkości :) Podoba mi się taka skrytka na cukierski :))))
OdpowiedzUsuńMnie też tylko boję się,że zawartość domku zbyt szybko zniknie;-)
UsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńAle fajny słodki schowek super pomysł ;)gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńZabawna chatka ;) Przy moim uzależnieniu od słodkości byłaby wiecznie pusta ;)
OdpowiedzUsuńMoniu też mam takie obawy bo zawartości jakoś szybko znika ;-) . Pozdrawiam serdecznie
UsuńNiezwykle bajkowe dzieło, a motylek zwięcza dzieło :-)
OdpowiedzUsuńHah, z początku szukałam mieszkających tam elfów :) Bardzo pomysłowy baśniowy domek :)
OdpowiedzUsuńPolka potrafi nawet domek zrobić z włóczki! To ci dopiero dzieło, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twoja praca :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na ozdobienie pojemnika, kolorki jak z bajki :)
OdpowiedzUsuńUroczy domek, ale ostatnie zdjęcia mnie zawiodły, spodziewałam się, że wyjdzie z niego krasnoludek, a tam tylko cukierki ;)
OdpowiedzUsuńKamilo może w przyszłości będzie i krasnoludek ;-) . Pozdrawiam serdecznie
UsuńŚwietny dozownik na cukierki! :D
OdpowiedzUsuńWow, pomysł, wykonanie, kolory - rewelacyjne. Śliczny, jestem nim zachwycona :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń